
Zakręty samorealizacji
Nie jestem przeciwnikiem samorealizacji. Osobiście uważam, że kontakt ze samym sobą, dotykanie czegoś pierwotnego i ulotnego, czym w moim poczuciu jest tak zwane „Ja”, nie wspominając o byciu z nim w zgodzie, stanowi nie lada osiągnięcie i wstęp do życia przez duże Ż.
Najnowsze komentarze